Artwork

Contenido proporcionado por Ewa Popielarz. Todo el contenido del podcast, incluidos episodios, gráficos y descripciones de podcast, lo carga y proporciona directamente Ewa Popielarz o su socio de plataforma de podcast. Si cree que alguien está utilizando su trabajo protegido por derechos de autor sin su permiso, puede seguir el proceso descrito aquí https://es.player.fm/legal.
Player FM : aplicación de podcast
¡Desconecta con la aplicación Player FM !

PDSK#051 Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać. Rozmowa z Krzysztofem Myślińskim (podcast)

57:19
 
Compartir
 

Manage episode 483354137 series 2761896
Contenido proporcionado por Ewa Popielarz. Todo el contenido del podcast, incluidos episodios, gráficos y descripciones de podcast, lo carga y proporciona directamente Ewa Popielarz o su socio de plataforma de podcast. Si cree que alguien está utilizando su trabajo protegido por derechos de autor sin su permiso, puede seguir el proceso descrito aquí https://es.player.fm/legal.

„Krzysztof Myśliński – twórca płodny i (jeszcze) młody. Pisze, bo chce, nie dlatego, że musi. Oprócz literatury interesuje się muzyką, filmem i sportem”. Człowiek wielu talentów – mój dzisiejszy rozmówca. Z Krzysztofem porozmawiam o tym, jak to jest pisać i równocześnie studiować na politechnice; jak doświadczenie w marketingu i copywritingu przydaje się przy sprzedawaniu książek. O tym, czy autor musi być dzisiaj w internecie, i o tym, jakie są różnice pomiędzy wydawaniem książki z wydawnicwem a wydawaniem w self-publishingu. Zapraszam na inspirującą rozmowę z człowiekiem, który mimo młodego wieku wie o wydawaniu książek już bardzo dużo.

Subskrybuj: Spotify | Apple Podcasts | Google Podcasts | YouTube | Inne

Montaż: Studio Duro

Gość: Krzysztof Myśliński

Twórca o niezwykle szerokich zainteresowaniach literackich, które wiodą od Williama Szekspira, przez Ernesta Hemingwaya i J.K. Rowling, do Agathy Christie. Oprócz literatury interesuje się muzyką, filmem i sportem. Jego książki znajdziecie TUTAJ.

Plan odcinka:

  1. Zostało Ci 30 dni życia – co robisz?
  2. Powieść z kobietą w roli głównej
  3. Sposoby na brak weny
  4. Studia na politechnice a pasja do pisania
  5. Książka jako produkt – klucz do promocji?
  6. Działania promocyjne online i offline
  7. Różnice między wydawnictwem a self-publishingiem
  8. Empik self-pub
  9. Współpraca z redaktorką/korektorką – jak sprawić, żeby była efektywna
  10. AI a praca twórcza
  11. Jak się nie poddać?

Podsumowanie odcinka 51. Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać. Rozmowa z Krzysztofem Myślińskim

Krzysztof Myśliński nie lubi siedzieć bezczynnie i czekać, aż wena spłynie na niego jak objawienie. „Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać” – mówi. Siada więc i pisze – czasem zaczyna od środka, czasem od końca, czasem od sceny, która jako pierwsza przyszła mu do głowy. Nie czeka na idealne warunki.

Co byś zrobił, gdyby zostało Ci 30 dni życia?

To pytanie stało się dla Krzysztofa inspiracją do stworzenia jednej z powieści. Jej bohater dowiaduje się, że zostało mu równo 30 dni życia. Co robi? Tego nie zdradzimy (nie będzie spoilerów!), ale sprawdźmy, czy sam Krzysztof postąpiłby tak jak Adam Walker.

„On zrobił chyba najlepsze, co mógł. Nie chciałbym nigdy się znaleźć w takiej sytuacji. Książkę czyta się dużo przyjemniej ze świadomością, że to nie jest twoje życie”.

Bohaterowie mężczyźni i brak silnych kobiet

Jeśli w pierwszej książce Krzysztofa (Wszystkie twoje słabości) wyczuliście nutkę Ojca chrzestnego – to dobry trop. Inspiracja twórczością Mario Puzo towarzyszy mu od dawna. „Zawsze mnie fascynował ten typ bohatera – nieugięty, nieco mroczny, ale z wyraźnie zdefiniowanym kodeksem wartości”.

A kobiety? Na razie w powieściach mojego rozmówcy pozostają na drugim planie, ale zapytany o książkę z kobietą w roli głównej, Krzysztof nie mówi „nie”. „To byłoby ciekawe wyzwanie” – przyznaje.

Politechnika, copywriting i… pisanie książek

Krzysztof studiuje na Politechnice Rzeszowskiej, a zawodowo zajmuje się marketingiem i copywritingiem. Mało literacka mieszanka? Nic bardziej mylnego. Copywriterskie doświadczenie przydaje mu się podczas promocji własnych książek.

„Książka to też produkt. Jeśli autor chce być czytany, musi umieć o niej mówić i ją reklamować”.

Wbrew pozorom to wcale nie znaczy, że trzeba tworzyć pod gusta czytelników. Krzysztof twierdzi: „Piszę o tym, co mnie kręci. Jeśli kogoś ta historia wciągnie – super”.

Czy młodzież jeszcze czyta książki?

No właśnie – czy młodzi ludzie sięgają dziś po literaturę, czy tylko scrollują TikToka? „Moi znajomi śmieją się czasem, że marnuję życie, bo zamiast grać w gry, piszę książki” – mówi Krzysztof. Ale dodaje od razu, że to tylko żarty. On sam nie zamierza rezygnować ze swoich marzeń. Wie, że wciąż są ludzie, którzy chcą czytać – trzeba tylko do nich dotrzeć.

Autor = marka osobista

Dziś nie wystarczy napisać dobrą książkę. Trzeba jeszcze umieć ją sprzedać. A to oznacza bycie widocznym w sieci. „Autor musi być w internecie” – mówi Krzysztof i sam do tej rady się stosuje.

Pozwala to wchodzić w bliższe relacje z czytelnikami. Przykładem może być Remigiusz Mróz, który często odpisuje na komentarze w social mediach. To buduje niezwykłą więź, jakiej do tej pory nie było nam dane doświadczać.

Targi książki, reklamy, Instagram – jak promować książki?

Krzysztof – jako specjalista od marketingu – testował różne sposoby. Targi książki są świetne, jeśli lubisz spotkania na żywo z ludźmi. Social media także działają, ale trzeba publikować w nich regularnie i konsekwentnie. Reklamy?

„Jeśli masz kilka stówek, warto spróbować, ale musisz dobrze przemyśleć, co i jak promujesz”.

A najważniejsza w tym wszystkim jest autentyczność. Nie kopiuj innych. Znajdź swój styl, swoje miejsce, swoją grupę odbiorców. I mów do nich własnym językiem, bo internet natychmiast wyczuwa fałsz.

Self-publishing kontra wydawnictwo

Po udanej współpracy z wydawnictwami Dlaczemu oraz Saga Egmont mój rozmówca zdecydował się wydać książkę w self-publishingu – za pośrednictwem platformy Empik.

Jako plusy wydawnictwa wskazuje profesjonalne wsparcie. Minusem są z kolei długo trwające procesy wydawnicze i mniejszy wpływ na efekt końcowy. Self-pub to dla Krzysztofa wolność i możliwość podejmowania szybkich decyzji, ale tutaj z kolei wszystko – od redakcji po promocję – jest na Twojej głowie.

„Self-publishing to dobra opcja, jeśli jesteś gotów się zaangażować. Ale warto – zwłaszcza dziś”.

Bez redakcji i korekty ani rusz

Nie ma dobrej książki bez współpracy z redaktorami i korektorami. I to nie są moje słowa, ale zdanie samego Krzysztofa. Jako pisarz wie, jak dużo redakcja i korekta wnoszą do tekstu.

„Zmian po drodze jeszcze zawsze trochę jest, a wszystkie są dla dobra tekstu. To nie tak, że jest drugi, nowy autor, który próbuje zmienić bieg historii. Redaktor dba o to, żeby tekst był maksymalnie przystępny dla czytelnika”.

Zapytałam Krzysztofa także o rolę AI w procesie twórczym. Skoro i tak autor współpracuje z osobami, które nieco zmieniają jego tekst, może sztuczna inteligencja także zdołałaby pomóc? Można by jej używać chociażby do burzy mózgów. Krzysztof nie odrzucił tego pomysłu całkowicie, ale przyznał, że sam z AI przy tworzeniu swoich powieści nie korzysta.

A jeśli odbijasz się od ściany?

Na koniec ważny temat: jak sobie radzić z odmową? Nawet ci, którzy ostatecznie wydają książki w dużych wydawnictwach, spotykają się w milczeniem albo odrzuceniem ze strony wydawców.

„To normalne. Też przez to przechodziłem. Ale nie wolno się poddawać. Trzeba wierzyć w swoją historię” – podkreśla mój rozmówca. A na zakończenie dodaje, że ma jedno literackie marzenie:

„Chciałbym napisać książkę, do której ktoś wróci po latach. Taką, która zostanie z nim na dłużej”.

The post PDSK#051 Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać. Rozmowa z Krzysztofem Myślińskim (podcast) appeared first on Ewa Popielarz.

  continue reading

56 episodios

Artwork
iconCompartir
 
Manage episode 483354137 series 2761896
Contenido proporcionado por Ewa Popielarz. Todo el contenido del podcast, incluidos episodios, gráficos y descripciones de podcast, lo carga y proporciona directamente Ewa Popielarz o su socio de plataforma de podcast. Si cree que alguien está utilizando su trabajo protegido por derechos de autor sin su permiso, puede seguir el proceso descrito aquí https://es.player.fm/legal.

„Krzysztof Myśliński – twórca płodny i (jeszcze) młody. Pisze, bo chce, nie dlatego, że musi. Oprócz literatury interesuje się muzyką, filmem i sportem”. Człowiek wielu talentów – mój dzisiejszy rozmówca. Z Krzysztofem porozmawiam o tym, jak to jest pisać i równocześnie studiować na politechnice; jak doświadczenie w marketingu i copywritingu przydaje się przy sprzedawaniu książek. O tym, czy autor musi być dzisiaj w internecie, i o tym, jakie są różnice pomiędzy wydawaniem książki z wydawnicwem a wydawaniem w self-publishingu. Zapraszam na inspirującą rozmowę z człowiekiem, który mimo młodego wieku wie o wydawaniu książek już bardzo dużo.

Subskrybuj: Spotify | Apple Podcasts | Google Podcasts | YouTube | Inne

Montaż: Studio Duro

Gość: Krzysztof Myśliński

Twórca o niezwykle szerokich zainteresowaniach literackich, które wiodą od Williama Szekspira, przez Ernesta Hemingwaya i J.K. Rowling, do Agathy Christie. Oprócz literatury interesuje się muzyką, filmem i sportem. Jego książki znajdziecie TUTAJ.

Plan odcinka:

  1. Zostało Ci 30 dni życia – co robisz?
  2. Powieść z kobietą w roli głównej
  3. Sposoby na brak weny
  4. Studia na politechnice a pasja do pisania
  5. Książka jako produkt – klucz do promocji?
  6. Działania promocyjne online i offline
  7. Różnice między wydawnictwem a self-publishingiem
  8. Empik self-pub
  9. Współpraca z redaktorką/korektorką – jak sprawić, żeby była efektywna
  10. AI a praca twórcza
  11. Jak się nie poddać?

Podsumowanie odcinka 51. Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać. Rozmowa z Krzysztofem Myślińskim

Krzysztof Myśliński nie lubi siedzieć bezczynnie i czekać, aż wena spłynie na niego jak objawienie. „Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać” – mówi. Siada więc i pisze – czasem zaczyna od środka, czasem od końca, czasem od sceny, która jako pierwsza przyszła mu do głowy. Nie czeka na idealne warunki.

Co byś zrobił, gdyby zostało Ci 30 dni życia?

To pytanie stało się dla Krzysztofa inspiracją do stworzenia jednej z powieści. Jej bohater dowiaduje się, że zostało mu równo 30 dni życia. Co robi? Tego nie zdradzimy (nie będzie spoilerów!), ale sprawdźmy, czy sam Krzysztof postąpiłby tak jak Adam Walker.

„On zrobił chyba najlepsze, co mógł. Nie chciałbym nigdy się znaleźć w takiej sytuacji. Książkę czyta się dużo przyjemniej ze świadomością, że to nie jest twoje życie”.

Bohaterowie mężczyźni i brak silnych kobiet

Jeśli w pierwszej książce Krzysztofa (Wszystkie twoje słabości) wyczuliście nutkę Ojca chrzestnego – to dobry trop. Inspiracja twórczością Mario Puzo towarzyszy mu od dawna. „Zawsze mnie fascynował ten typ bohatera – nieugięty, nieco mroczny, ale z wyraźnie zdefiniowanym kodeksem wartości”.

A kobiety? Na razie w powieściach mojego rozmówcy pozostają na drugim planie, ale zapytany o książkę z kobietą w roli głównej, Krzysztof nie mówi „nie”. „To byłoby ciekawe wyzwanie” – przyznaje.

Politechnika, copywriting i… pisanie książek

Krzysztof studiuje na Politechnice Rzeszowskiej, a zawodowo zajmuje się marketingiem i copywritingiem. Mało literacka mieszanka? Nic bardziej mylnego. Copywriterskie doświadczenie przydaje mu się podczas promocji własnych książek.

„Książka to też produkt. Jeśli autor chce być czytany, musi umieć o niej mówić i ją reklamować”.

Wbrew pozorom to wcale nie znaczy, że trzeba tworzyć pod gusta czytelników. Krzysztof twierdzi: „Piszę o tym, co mnie kręci. Jeśli kogoś ta historia wciągnie – super”.

Czy młodzież jeszcze czyta książki?

No właśnie – czy młodzi ludzie sięgają dziś po literaturę, czy tylko scrollują TikToka? „Moi znajomi śmieją się czasem, że marnuję życie, bo zamiast grać w gry, piszę książki” – mówi Krzysztof. Ale dodaje od razu, że to tylko żarty. On sam nie zamierza rezygnować ze swoich marzeń. Wie, że wciąż są ludzie, którzy chcą czytać – trzeba tylko do nich dotrzeć.

Autor = marka osobista

Dziś nie wystarczy napisać dobrą książkę. Trzeba jeszcze umieć ją sprzedać. A to oznacza bycie widocznym w sieci. „Autor musi być w internecie” – mówi Krzysztof i sam do tej rady się stosuje.

Pozwala to wchodzić w bliższe relacje z czytelnikami. Przykładem może być Remigiusz Mróz, który często odpisuje na komentarze w social mediach. To buduje niezwykłą więź, jakiej do tej pory nie było nam dane doświadczać.

Targi książki, reklamy, Instagram – jak promować książki?

Krzysztof – jako specjalista od marketingu – testował różne sposoby. Targi książki są świetne, jeśli lubisz spotkania na żywo z ludźmi. Social media także działają, ale trzeba publikować w nich regularnie i konsekwentnie. Reklamy?

„Jeśli masz kilka stówek, warto spróbować, ale musisz dobrze przemyśleć, co i jak promujesz”.

A najważniejsza w tym wszystkim jest autentyczność. Nie kopiuj innych. Znajdź swój styl, swoje miejsce, swoją grupę odbiorców. I mów do nich własnym językiem, bo internet natychmiast wyczuwa fałsz.

Self-publishing kontra wydawnictwo

Po udanej współpracy z wydawnictwami Dlaczemu oraz Saga Egmont mój rozmówca zdecydował się wydać książkę w self-publishingu – za pośrednictwem platformy Empik.

Jako plusy wydawnictwa wskazuje profesjonalne wsparcie. Minusem są z kolei długo trwające procesy wydawnicze i mniejszy wpływ na efekt końcowy. Self-pub to dla Krzysztofa wolność i możliwość podejmowania szybkich decyzji, ale tutaj z kolei wszystko – od redakcji po promocję – jest na Twojej głowie.

„Self-publishing to dobra opcja, jeśli jesteś gotów się zaangażować. Ale warto – zwłaszcza dziś”.

Bez redakcji i korekty ani rusz

Nie ma dobrej książki bez współpracy z redaktorami i korektorami. I to nie są moje słowa, ale zdanie samego Krzysztofa. Jako pisarz wie, jak dużo redakcja i korekta wnoszą do tekstu.

„Zmian po drodze jeszcze zawsze trochę jest, a wszystkie są dla dobra tekstu. To nie tak, że jest drugi, nowy autor, który próbuje zmienić bieg historii. Redaktor dba o to, żeby tekst był maksymalnie przystępny dla czytelnika”.

Zapytałam Krzysztofa także o rolę AI w procesie twórczym. Skoro i tak autor współpracuje z osobami, które nieco zmieniają jego tekst, może sztuczna inteligencja także zdołałaby pomóc? Można by jej używać chociażby do burzy mózgów. Krzysztof nie odrzucił tego pomysłu całkowicie, ale przyznał, że sam z AI przy tworzeniu swoich powieści nie korzysta.

A jeśli odbijasz się od ściany?

Na koniec ważny temat: jak sobie radzić z odmową? Nawet ci, którzy ostatecznie wydają książki w dużych wydawnictwach, spotykają się w milczeniem albo odrzuceniem ze strony wydawców.

„To normalne. Też przez to przechodziłem. Ale nie wolno się poddawać. Trzeba wierzyć w swoją historię” – podkreśla mój rozmówca. A na zakończenie dodaje, że ma jedno literackie marzenie:

„Chciałbym napisać książkę, do której ktoś wróci po latach. Taką, która zostanie z nim na dłużej”.

The post PDSK#051 Wena istnieje, ale trzeba ją zawołać. Rozmowa z Krzysztofem Myślińskim (podcast) appeared first on Ewa Popielarz.

  continue reading

56 episodios

Todos los episodios

×
 
Loading …

Bienvenido a Player FM!

Player FM está escaneando la web en busca de podcasts de alta calidad para que los disfrutes en este momento. Es la mejor aplicación de podcast y funciona en Android, iPhone y la web. Regístrate para sincronizar suscripciones a través de dispositivos.

 

Guia de referencia rapida

Escucha este programa mientras exploras
Reproducir

OSZAR »